Powierzenie mi jakiegokolwiek zadania matematycznego jest prawie tak rozsądne jak kopanie gniazda szerszeni.Nic dodać nic ując,pomnożyć i podzielić.Dlategóż to istotnym elementem wyposażenia mej kudłatej czarnej torby jest kalkulator. Dzięki temu urządzeniu które obmyślił B.Pascal czuję ten komfort psychiczny iż nikt mnie nie zrobi w balona przy wydawaniu z 10 zł.JEDNAK,nie jest tak źle z ową matematyką jak sądziłam do tej pory.Otóż,pewnego dnia podczas gimnazjalnej przerwy podszedł do mnie dzieciak opowiedział dwa kawały,które wcale nie były śmieszne,ale zachichotałam.Podobał mi się.Był taki spokojny,pogodny i nie wyglądał jakby borykał się z problemami fizjologicznymi,twarz miał jak pizza,ale wybaczmu mu to,wkońcu staje sie powoli mężczyzną.Zwierzył mi się,że ma odwieczne problemy z matematyką(poczułam z nim więź,łączyłam się z nim w bólu) oraz,że nie może się z nią uporać.Jako niedobre i złe babsko,zapytałam wprost co teraz przerabiają mając świadomość iż uszy me usłyszą kolejną porcję nieznanych, niezrozumiałych i obcych i bezużytecznych terminów.Przerabiali funkcje.Termin jednak nie z kosmosu. Kuknęłam w zeszyt i oględziłam jego zawartość. -To czego nie rozumiesz? -Tych funkcji jednojednozncznych. -A sex Cię interesuje? -Co? -Wiesz wogóle co to? -Wiem. -To słuchaj. Funkcję jednojednoznaczną traktuj jak: -heteroseksualną -monogamiczną -taką która nie toleruje singeltonów. -Rozumiesz? -Tak.Anioł jesteś. -Amen.
lasss -eczek
17 marca 2004 o 18:44
Twoja inteligencja jest porażająca ...Myślę, że Maryjan byłby szczęśliwy i za zaszczyt spędzenia z Tobą chociaż kilku chwil udzieliłby Ci korepetycji ...A jego wiedza jest tak rozległa jak Twoja, w różnych dziedzinach ...
:))
Piękny Maryjan
17 marca 2004 o 08:14
Jakie tam darmo. A zaszczyt rozmowy z Bożennką ? A radość z tego płynąca ? I to : =))* . Żadne pieniądze tego nie zrównoważą.
Myje-Gary
16 marca 2004 o 23:49
Maryjan to prosie,wszędzie tylko pieniądze,pieniądze =PPP.Choć dziś za darmo wyjaśnił mi co to OM.=)
cretaro
16 marca 2004 o 23:01
ooooooooooo! Ty!! to takie spoleczenstwo mamy!! nic za darmo co??? ;)
Piękny Maryjan
16 marca 2004 o 22:19
Widzę tu duży popyt na usługi.. Nie chwaląc się powiem, że z egzaminu z matematyki i logiki otrzymałem ocenę bardzo dobrą, w obu semestrach, więc jak ktoś miałby jakieś pytania lub problemy to zapraszam. Chętnie pomogę... za dorobną opłatą..
A ja jestem kompletnym antytalenciem jeżeli chodzi o matematykę, a w sklepach to pewnie zostałam oszukana niezliczoną ilość razy, ale żyję w błogiej nieświadomości ;)
cretaro
16 marca 2004 o 13:46
ja mysle ze powinna to w kuratorium przedstawic jako orginalny sposob na nauczanie funkcji :)))
WIKO®
16 marca 2004 o 12:24
Bożenno !!! Diabeł wcielony z Ciebie, ale pomysł powinnaś jak najszybciej opatentować. Niekonwencjonalne sposoby nauczania są bardzo w modzie. Twój się sprawdza. Wielkaś Ty !!!
studus
16 marca 2004 o 10:52
witam,
poprosze o wytlumaczenie i zademontrowanie paru całek ;) juz sie szykuje na korepetycje! ;)))
pozdr
M/Studus
kobieta zamężna
16 marca 2004 o 09:18
kurcze a ja na maturze miałam piątkę z matmy ;)
Piękny Maryjan
16 marca 2004 o 08:37
Dobrze że nie miałaś czasu mu tego w praktyce zademonstrować.
Dodaj komentarz