• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

Alle o so chodzi?

AntoniiCzechow o "Dziadku do orzechów" powiedział raz ( kto wie, a może nawet kilka) : NIE MAM POJĘCIA O CO CHODZI W BALECIE.WIEM TYLKO,ŻE W CZASIE PRZERW TANCERKI ŚMIERDZĄ JAK KONIE".Ciekawe co na to konie? I w zasadzie(dobrze,że nie w jakimś innym stężonym ścierwie,co to raz mi wypaliło dziurę w dżinsach) chciałam ponownie przedstawić światu swoje MĄDROŚCI MĄDRE,ale czuję że PADNĘ NA RYŁO, biorę przerwę, nie cuchnę jak koń(chwilkę temu wylazłam z wanny,nie zdąrzyłam się nawet porządnie spocić).Państwo pozwolą, idę pierdolnąć się na pryczę.

20 listopada 2005   Komentarze (23)
Myje-Gary
26 listopada 2005 o 21:48
Mój blog, moje błędy piszę jak mi się podoba.
hal
26 listopada 2005 o 18:36
A czy to przypadkiem nie był Czechow, nie Czehow?
studus
23 listopada 2005 o 09:08
witam,
madry byl ten koles... a kto to taki ??? heheheheee.....
pozdro
M/Studus
Myje-Gary
22 listopada 2005 o 23:13
= = = => Cret.
Haha, pamiętaj że umiem zrobić burzę i grzmoty, na zawołanie =)PPPP.
Skończyłam z alkoholem.Tak skończyłam.Stanowczo.
cret
22 listopada 2005 o 22:31
oczywiście ze różami ;)) rózami pachniał Sand ;))

co do Ciebie MDZ to odnoszę wrażenie że za dużo sie znowu uczysz ;) trza temu zaradzić
sand
22 listopada 2005 o 08:01
W imieniu koni i baleciarek! - Ciekawe czym Czehow by pachniał!? Zapewne fiołkami!!!!
pure_sincerity
21 listopada 2005 o 17:06
ty byś się tylko leniła! :D
serducho
21 listopada 2005 o 15:23
a walnij sie na co tam. a co! i odpocznij sobie:P
bazgroły
21 listopada 2005 o 15:08
OK, mogę Cię urodzić ;)
Myje-Gary
21 listopada 2005 o 14:51
= = = > Dzieciuk
Nie widzę tu słowa ZDĄŻĆ.
dzieciuk
21 listopada 2005 o 12:37
no tak. awię poprawia, a sama byki sadzi: zdąŻyć, my dear, się pisze.

a ten Czechow to Ameryki nie odkrył. ja po 10 godzinach wklepywania swych myśli przenajmądrzejszych do Worda też śmierdzę jak koń. a w każdym razie śmierdzę.
Myje-Gary
21 listopada 2005 o 11:48
= = = => baźgroły.
No i trzeba nadmienić,że są dobrymi fryzjerami.
W sumie mogę iść na kompromis, urodzisz mnie przez adopcję, dobrrra? =)P.
bazgroły
21 listopada 2005 o 11:44
Wiesz, no ja wiem, że niektóre balerony są odmiennejb orientacji, niż poprawna politycznie hetero, ale są i całkiem mili, sympatyczni, pięknie zbudowani...
Ale co tam, ja mam Dużego, Ty tez masz tego, co to Ci za materac na pryczy słuzy, więc to dyskusja czysto teoretyczna ;)


Co do rozwodu... się nie rozwiodę, ale wiesz.... adopcja jakaś? Albo jakis innego rodzaju zwiazek? Że niby tak wiesz, bez rezygnacji z Dużego... ;)
Myje-Gary ODPISUJE, przed ścię
21 listopada 2005 o 11:06
= = = = > z innej beczki.
Nie,nie żaden udój intelektualny w tym tygodniu,hard core zacznie się jak dojdzie mi translatorium,dajesz wiarę Władca Pierścieni -na niemiecki,Kubuś Puchatek na niemiecki,Kant na STOS,hłe,hłe.Padnięta byłam, bo nabroiłam no właśnie FACETOWI do tego stopnia,że biczowałam się myślami ze dwie noce.Stąd to padanie na kufę.W nagrodę tej nocy( trochę spanej) śnił mi się ON,JA i jego przyjaciel,który wylał na Eurobusiness herbatę,pobiegł do łazienki, przyniósł papier toaletowy, bo ręcznika czy innej ścierki nie znalazł.Wybacz, nie PODZIELĘ SIĘ,chociaż nie ukrywam,że Cię lubię.Ale krówką czy inną mordoklejką,chętnie ;-).

= = = => Baźgroły.
Znaczy nigdy nie dotykałam takiego balerona,ani nie wąchałam TYMBARDZIEJ, ale czytałam o kilku,że byli gejami,taki CZAJKOWSKI też,nawet podkochiwał się w swoim bratanku,rozpaczał i tak dalej.Kto wie, kto wie może lubił baleroniki.Choć na samym początku był bidny( w scrablach j
vna
21 listopada 2005 o 09:35
państwo łaskawie zezwalają
bazgroły
21 listopada 2005 o 09:20
Ja tam nie wiem, jak śmierdzi baletnica, ale wiem, że balerony (znaczy, że baletnice płci meskiej) mają pięknie mięśnie wszędzie... jesli ktos woli mężczyzn o budowie normalnej, ale umięśnionej, a nie takich bez karku, to tancerz jest spełnieniem marzeń ;)
z innej beczki
21 listopada 2005 o 01:34
To ja ujmę to tak... znaczy z zajęć wróciłaś... a nie mówiłem, że na zaocznych jest fajnie? a faceta gratuluje... tez bym pewnie takiego chciał... ba nawet dwóch.
ERRAD
20 listopada 2005 o 23:18
Fiu, fiuuuu...
Myje-Gary AJ KANT ( wszędzie ta
20 listopada 2005 o 21:53
= = = = > Bierdonko,moja Ty wschodząca gwiazdo filmowa!
Po cholerę mi łóżko, mam tak fajnego faceta( MIĘKKI jak kołderka),że na nim spać będę,pod nim,obok,a jak się nawet da to i w nadnerczu =)P.
bierdonka
20 listopada 2005 o 21:40
heh to co wyżarło Ci spodnie to pewnie był jakis kwas :p (zapewne solny, o ja genialna z chemii :P ) bidulko, qpimy Ci łózko, skoro spisz na pryczy :P ZAŻĄDZAM ZBIORKE NA ŁOZKO DLA MYJE GARY !!!!!!!!! :D:D:D
kontestator
20 listopada 2005 o 21:30
Zaraz Ci pokaże o co chodzi ! Czy konie mnie słyszą ?! Też nie wiem o co chodzi w balecie. Pierdaliaj się, żaden problem.
poza_czasem
20 listopada 2005 o 21:10
Konie aż tak nie śmierdzą jak się im sprząta ;)
my_space
20 listopada 2005 o 19:55
Nie przebieral w slowach Czechow :P
A panstwo pozwala...

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi