Ani mi się waż mieć tego w dupie!

O tym jak ludzie czynią SAKRAMENCKIE BOLĄCZKI słowami "MAM TO GŁĘBOKO W DUPIE"
Czyli,krótka historia tych słów,z powiedzeniem na końcu.Również wyjaśnionym.

Zdaję sobie sprawę z faktu,że czasami POWIEM zanim POMYŚLĘ.Większość ludzi tak ma.
Większość ludzi ma też większość ludzi w dupie.Ta większość ludzi to szef,szefowa,stary pierdzielowaty profesor na uczelni i ten wałkoń co zajął miejsce parkingowe przeznaczone dla niepełnosprawnych!Ludzie mają też rzeczy w dupie.I o pewnej rzeczy właśnie będzie.
Jest takie plemię HAGA ( nie wiem jak się czyta ).W tymże plemieniu obrzęd związany z przyjęciem w gro dorosłych jest sporym ( aby nie napisać,że dupnym) wysiłkiem.
Dże(m)ntelmeni którzy po uzyskaniu dojrzałości płciowej przechodzą inicjację nie grzeszą odwagą.Nasi górole,aby stać się prawdziwym GÓROLEM wyciągają z orlich dup pióra i wtykają je sobie w kapelusz.Natomiast w plenieniu HAGA,adepci udają się nad rzeczkę i wyciągają niewielki badylek(długości 2 kciuków),który zwie się NOGO i wtykają go sobie DO DUPY.Nie było by  wtym nic złego,gdyby ten patyczek miał tam być OKREŚLONĄ JEDNOSTKĘ CZASU,ale on ma być tam zawsze.Mało tego fecetom nie wolno wypróżnić jelitek,innymi słowy nie wolno im wysadzać pasażera na rondzie względnie srać.Owa czynność jest raczej niemożliwa.Dlatego też
ci którzy odczuwają potrzebę oddania stolca uciekają się do podstępu i idą w krzaczki.Tam załatwiają potrzebę i chowają swoje wydzieliny tak by nikt ich nie znalazł.Robią to na tyle dyskretnie by ich nie widziano.Nie-e potrafię sobie wyobrazić tego bólu jaki muszą serwować im jelita,gdy ich ciśnie.Dlatego też łączmy się w cierpieniu z tym który teraz nie może się zesrać,bo siedzi na dywaniku u szamana.Nie szczekajmy za często "mam to głęboko w dupie"mówmy mam to w rozporku...
Wkrzaksraj NIKT nie może zobaczyć NIKT.Bo.Gdy ktoś go podglądnie,gdy ktoś zobaczy jeszcze ciepłe parujące gówienko,a nie daj Zeusie będzie to KOBIETA to ten może ją zabić.Stąd prawdopodobnie pochodzi powiedzenie "złapać kogoś na gorącym uczynku".Gówniana sprawa.