Bp.
Kurczę.Niefajnie i ohydnicko,a nawet beznadziejnie.Zagrzmacam z tą nauką,ile tylko mogę.Tylko,że czasami przed rozpoczęciem procesu czytania mam ochotę walnąc sobie kielich BALSAMU POMORSKIEGO.Tak dla uspokojenia organów wewnętrznych i dla wyostrzenia wzroku.Na razie cała ta fila thes sofias idzie mi jak krew z nosa.KTO TO WSZYSTKO POWYMYŚLAŁ? i w jakim celu i po co,dlaczego to a nie co innego i dlaczego podczas trwania sesji akurat są NAJFAJNIEJSZE OBNIŻKI CEN i dlaczego akurat wtedy mam szmal,kasę,kapustę a ponad to pieniądze i mamonę?Nie dość,że się muszę uczyć,to jeszcze pilnować swojego BABSKIEGO " no muszę to mieć"Przywiązać mnie do krzesła!!
Kurczę.Fajnie.Rewelacyjnie, a nawet zajebiście.Bo zostałam królikiem doświadczalnym.To znaczy,zważą,zmierzą i pobiorą tkankę tłuszczową(ciekawe skąd?).Wszystko w celach naukowych.Jakiś koleś ( jeszcze go na oczy nie widziałam, a już będę jego MUZĄ WEGETARIAŃSKĄ)pisze na temat wegetarianizmu pracę magisterską.A ja mam mu dostarczyć cennych informacji niekoniecznie anatomicznych.Proszę przywiązać mnie do krzesła,bo ja jutro kupię ten swetr!!
Kurczę.Półfajnie.Półrewelacyjnie.Moja praca licencjacka nie wyszła jeszcze z lasu.Pierwotnie miało być o harataniu sobie tatuaży i innych ozdóbkach,potem o Camerze Obskurze,a teraz jest o MUZYCE pitagorejczyków.I byłoby wszystko świetnie i okay gdyby jedna siksa z roku,nie pisała na ten sam temat ( u innnego promotora).Temat wymyśliłam sobie sama,gdzieś go pewnie przy niej wypaplałam a ona go zerżneła.No halllo??Maxymalnie jestem podkurwiona jak widzę owo dziewcze.Fakt promotor mnie uspokoił.No ale jakże tu być spokojnym jak obie korzystamy z tych samych książek? Otruję krówsko!!
Przywiążę się do krzesła sama, a teraz idę się przywiązać duchowo do PLATONA.Dobranoc!!!!!!!
Dodaj komentarz