• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

do diaska!

Z horoskopu: wywołasz niejedną burzę.
Nieźle się zapowiada, ha ha ha.

Kruca bomba zaniedbałam blogaska, nie odbywałam,nie pielęgnowałam i zarósł jakimś ostatnim wpisem trzy tygodnie temu.Okej, dobra naprawiam swój błąd i obiecuję blogasku będę cię częściej karmić wpisami, literami, które połechcą Twoje no te bebechy i blogaskowe -ego(pierwitnie napisało mi się lego).

Chora jestem. Wypluwam płuca.Mam katarzis.Z naciskiem na pierwszy człon-KATAR-zis? co to zis? W scrabble na pewno takie słowo istnieje.NA BANK, na wszystkie bankiświata.Nawet te ze spermą.
Miałam rację

zis-[czytaj: z-is] pojazd marki ZIS [Zawod Imieni Stalina (ZIS)]
zis-Zakład Informatyki Stosowanej w Bydgoszczy
zis-Oferta firmy ZIS Zawidzki, Świątek [instalacje sanitarne ]

kachlu,kachlu.

Ale o czym to ja.A tak długopis.Miałam kiedyś wycieczkę, a w jej skład wchodził pewien Facio.
Facet 40 lat, dobrze ubrany i bulczał mi pół dnia o długopisach.Że maniak,że zbiera,że kolekcjonuje,że kocha,że ma ich ponad 1000. Dał mi kartkę a na tej kartce historia długopisu. Ciekawe.Długopis wymyślił dziennikarz z Budapesztu.Licencję od niego odkupiła
Armia Brytyjska. Nawigatorzy angielscy pierwsi pisali dłogopisami. W ogóle ktoś dziś jeszcze pisze piórem?

A w ogóle dziś na łbie, tymoszenko.Voila!

na karczychu

15 lutego 2008   Komentarze (24)
cephalexin
30 kwietnia 2008 o 09:11
What counts is not necessarily the size of the dog in the fight - it's the size of the fight in the dog.
acinacifolious
24 kwietnia 2008 o 19:14
For visions come not to polluted eyes.
buy valium online
24 kwietnia 2008 o 19:01
Make a decision, even if it's wrong.
levofloxacin
24 kwietnia 2008 o 15:09
Every moment of one's existence one is growing into more or retreating into less.
buy vicodin online
24 kwietnia 2008 o 11:31
Confidence is the sexiest thing a woman can have. It's much sexier than any body part.
generic wellbutrin unleaded pg
24 kwietnia 2008 o 11:26
Money doesn't always bring happiness. People with ten million dollars are no happier than people with nine million dollars.
pneumogynecogram
23 kwietnia 2008 o 06:15
A wise man can see more from the bottom of a well than a fool can from a mountain top .
tylenol
22 kwietnia 2008 o 14:00
Nothing is as certain as that the vices of leisure are gotten rid of by being busy.
metformin
22 kwietnia 2008 o 10:41
Life isn't fair. It's just fairer than death, that's all.
gogenzola
04 marca 2008 o 14:56
no toś się naobiecywała, doprawdy!
mam-na-mysli
04 marca 2008 o 00:29
pozdrawiam kolezanke:)
alchemia
03 marca 2008 o 00:43
No wlasnie wczoraj u fryzjera takowa fryzure mi zaproponowali ;) jednakowoz wyszłam z inną ;)
blaha
22 lutego 2008 o 12:36
oczywiście skomentowałam pod poprzednią notką...
ZONK ;-p
Dosia
22 lutego 2008 o 08:25
Też Kolumb jakiś napisał ten horoskop.:)Przecież Ty jesteś ekspertem od wichur, cała jesteś jak wicherek :)Pozdrawiam!
Piękna korona na głowie :0))
wziuuum
21 lutego 2008 o 17:52
Ja pisze piórem! Mam ich pokaźną kolekcję =) na naboje i kulkowe. Dawno chora nie byłam. A chciałabym, żeby sobie trochę poleniuchować =P Pozdrawiam i zapraszam do przeczytania nowej notki =]
myje_gary
21 lutego 2008 o 17:26
--->simOOn

Okej, jest Twój. Reszta za odpowiednią cenę.

MordkaMordka.

Nazwa mi się podoba, przecie wiesz,że jestem NIE NOR MAL NA.
simoon
21 lutego 2008 o 16:20
Uhm... Super :) To TEN przy łopatce poproszę w takim razie. Nazywam go Punktcio. Może nie najmądrzej, ale nikt tego nie oczekiwał. Morda!
myje_gary
21 lutego 2008 o 07:27
---->SimOOn

Jasne,że możesz. Możesz sobie nawet wybrać i nazwać =).
simoon
21 lutego 2008 o 00:53
Trzy pieprzyki... Słodko =] Mogę jeden?
myje_gary
15 lutego 2008 o 20:39
--->Hoob.
No właśnie, łajzo jedna, zaniedbujesz mnie strasznie.

--->Krystek
Kryste Panie, ja na forum młodzieżowym?Co mam wam przemawiać do rozumu? =PP.
hoob
15 lutego 2008 o 17:44
jak mnie tu dawno nie było... Ja też czasem piszę piórem, a najczęściej klawiaturą :) Długopisy są do d*** ;P
Krystek
15 lutego 2008 o 15:57
Hej.. naprawdę świetny blog... nic dodać nic ująć ;) ukłon w Twoją stronę.. :) będę wdzięczny jeśli wpadniesz do nas na forum Młodzieżowe ;) spróbuj, może Tobie też się spodoba ;)
myje_gary
15 lutego 2008 o 13:08
Milczy, a pyskuje no... =).
Też piszę piórem,ale to muszę mieć melodię.Długopisy są bez duszy.
Rinonka
15 lutego 2008 o 13:01
Znaczy, że co? Znaczy, że ja to na wymarciu jestem?
Bez pióra jak bez ręki. Długopisy nie mają uroku. I stalówek.

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi