• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

do it!

mm, dlaczego zasłużyłam na miano flądry w CZWARTEK:

Bo rozpoznałam w takim jednym samcu, samca który działa na kilka frontów NARAZ, oraz w tych frontach była moja dobra koleżanka, która wyryczała przez tego pierdołę-stodołę-sraty-taty, morze łez. A mówiłam:

Że to krokodyl stary  i bazyliszek zdychający i koczkodan obsrany i nadęta ropucha i kulawy osioł ze zbitym zadem!!

To NIE!

Bo to, kochający i uczciwy chłopak i wie czego chce i on mnie nie zostawi i dba o mnie jak nikt i że uwielbia!(nawet w bajkach tak nie ma!

 

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!

 

Wsiadam do autobusu,  ten casanowa za mną i słyszę jak kupuje bilet : DO KALWARII ZEBRZYDOWSKIEJ poproszę.

W Kalwarii Zebrzydowskiej NIE WYSIADŁ, za to wycałował jakąś dziewczynę która w Kalwarii wsiadła. Tak myślę - BIEDACZKO! Skoro nie wysiadł to jedziesz na gapę jaszczuro, a za to jest KARA PIE NIĘ ŻNA. To ja Cię załatwię, że popamiętasz.

Przed moim docelowym przystankiem, gdy już wysiadałam wywrzeszczałam na całe gardło :

HEJ a Ty nie kupiłeś biletu TYLKO do Kalwarii?

Wysiadłam oraz posłałam mu taaakiego całusa, że HEJ. Wyciągłam telefon i dzwonię do Moni:

Cześć Monia, poprawić Ci humor?...

Hie hie.

 

Dziś powiększyła mi się rodzina.  Urodził się brzdąc mojego kuzyna. W zaiązku z tym ciotkujemy sobie z kuzynką: Cześć ciociu, cześć cioiciu. A na dniach będą mi magisterować. W związku z tym jestem taaak zestresowana, że mówię do mojego recenezenta, że jest respiratorem mojej pracy ;-). Pytań nie dostałam ani kszty. Świetnie. W takim układzie zrewanżuje się im i nie odpowiem na żadne, ani kszty. Nie napiszę Wam kiedy i o której godzinie ta chwila prawdy. Nikomu nie powiem. Ale się przyznam, jak już będę tą MGR ( Myje Gary Ręcznie, EEEEEEEEE?)

 

19 maja 2007   Komentarze (15)
Myje-Gary
28 maja 2007 o 16:16
Kochanie, kto jak kto ale Ty historię Francji to powinieneś mieć w jednym paluszku.Co sugeruję, kobiety za czasów królów prowadziły wojny to one były prowoderkami, one podjudzały mężczyzn i nie zawsze przez łóżo ;-). Zależy kto co rozumie przez cenienie się i szanowanie, ale gamratką rozwiązłą nie jestem. Prawo natury mówi, że zwierzątka łączą się w stada, a w stadach w pary.I wtedy sobie robią co popadnie.Nie mam na myśli gorylów Bonobo, które kopulują ze sobą na przywitanie, w zasadzie kopulują z każdym tylko nie ze swoją matką. Te wszystkie inne przypadki, też rozpatruj z przymróżeniem oka ;-). Trzym trzym!
girafes
28 maja 2007 o 07:50
Dobra! Zdaj ten egzamin, ale potem pamietaj, ze kobiety powinny sie kochac z kim popadnie. Dopiero wtedy nie byloby wojen (meski element bylby zbyt zajety). Moze nawet nie byloby ladnych i brzydkich kobiet. Ale kobiety tak bardzo sie cenia (mowiac ze sie szanuja). A ten podzial na pary tworzy wszystkie podzialy, a przeciez kiedys na Ziemi panowala antyambiwalencja: czyli nie jeden plus jeden to dwa, tylko dwa to jeden plus jeden.
Myje-Gary ---girafes
27 maja 2007 o 08:40
Najlepiej by było jakbyś ZALICZYŁ trzymanie kciuków za mnie(mocne trzymanie kciuków) na obronie mgr oraz zaliczył odwiedziny na Południu(co zresztą zasugerowałeś, mądralo), oraz skończył pracę pisarską nad mordami. Flądry Gazele i żyrafy skończyłam i jestem pod wrażeniem. Mordka!
girafes
27 maja 2007 o 01:58
ja tylko gwoli scislosci dodam, ze nie mowilem o zdradzaniu, tylko o zaliczaniu. A to niekoniecznie musi znaczyc to samo. Sport to zdrowie. A kciuki potrzymam (a, za te prace?)
Myje-Gary ---girafes
26 maja 2007 o 20:03
Ale Ty jesteś paskudny! Doskonale pasujesz mi do opisu tego chłopaka o którym pisałam. Teraz jest taki szał rozdmuchany przez media, na zdradę która w zasadzie nic nie znaczy, na bzykanie po pierwszych randkach bez kaca moralnego. Może na Twojej planecie tak jest. Moja zdaje się jest wporządku. Gdyby mnie facet zdradził to bym mu nogi z dupy powyrywała i wywaliła w pobliskie haszcze. W moim wypadku zdradza w ogóle nie wchodzi w rachubę. Dla mnie takie pojęcie NIE istnieje i istnieć nie będzie(chyba że zdradza państwowa). Nie jestem na kilka frontów, bo to cholernie niezdrowe. Zresztą ludzie z wiekiem mądrzeją i wiedzą, że drugiej osobie świni podkładać się nie powinno. A Ty staruszku trzymaj za mnie kciuki mocno, mocno zaciśnięte. Pozdrawiam ;-)*.
girafes
26 maja 2007 o 09:51
typowe glupie babskie gadanie? niby to dlaczego facet nie moze miec kilku dup naraz? a ze tamtej dziuni cos naobiecywal, to pewnie tylko w jej pesjonarskiej glowce to sie uleglo! A fe, Gary. Gdyby dziewczyna kolegi sie puszczala ( abyla niezla przy tym) to bym ja raczej bzyknal niz lecial na skarge...
wziuuum
24 maja 2007 o 18:04
A ja wróciłam =P Nie wiem na ile. Dziś serwer działa, a jutro to mi pewnie pokaże, że jest jakiś błąd... BUC jeden. Ja juz jestem po maturce. Jak mi nie zablokuje znowu strony to napiszę jakąś notencję jutro =] Pozdrawiam
_^^sLoNeCzKo^^_
24 maja 2007 o 13:37
:)) niezle Go zalatwilas:D tak trzymac!.:D
Myje-Gary
24 maja 2007 o 08:05
No DAJ MI BOŻE! Mam takiego stresa, że NIC nie mogę robić i NA niczym nie mogę się skupić. A czas ucieka mi jak koń po mongolskim stepie!.
blah-blah
23 maja 2007 o 22:04
Oooo, to ja też jestem flądra (przez cały tydzień i 365d/y), bo jak słyszę o takich samcach, to siekiery lęgną mi się w oczach. A z tą Kalwarią to nieźle nabroiłaś, serio. Ja bym się...bała? :) Co do MGR zaś, to wcale się nie boję i kciuków 3mać nie zamierzam. Bo i tak zdasz śpiewająco, więc po co mam sobie łapy krępować na darmo?:) Teraz to już przesadziłam: będę krzyżować paluszki. Ale i tak wiem, że będzie szósteczka:) Buzi:*
lasss-
23 maja 2007 o 08:35
Ten koczkodan powinien sie cieszyć, że tak delikatnie go obsmarowalaś :)
Myje-Gary ----> słonecznik
20 maja 2007 o 14:04
A myślisz, że ja mam lepiej? Niewolnika ni hu hu =)P.
prof_zw_dr_hab_inż_Slonecznik :
20 maja 2007 o 13:26
no no, z Brudzenia do Profesjonalnych Ręczników Obitych Frotą... :) Żabeczka ceni i myje gary ręcznie! :)
Myje-Gary ---> słonecznik
19 maja 2007 o 22:04
Żabeczko, a Ty nie za wysoko mnie cenisz? =). PROF DR HAB to skrót: Profesjonalne Ręczniki Obite Frotą Drugi Ręcznik Hamuje Absolutnie Brudzenie. Tak na marginesie to Piotr Wysz pochodził był z Brudzenia. Czy brudził nie wiem, ale wysoko zaszedł =). Nie dziękuję. Wracam ryć.
slonecznik
19 maja 2007 o 21:58
trzymam kciuki! (przez Ciebie zastanawiam się nad tym czy PROF DR HAB może być skrótem związanym z myciem garów... jakby to powiedział znajomy: \"może i flądra ale zaradna...\" :)

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi