do lub lina fa sola si do
Byłam weekend w Lublinie.
Więcej wieczorem (słowo napiszę tą notkę).
Ps. Potrzebuję na tą wiosnę, jakiejś mega kurewsko-wielkiej rewolucji.
Ma ktoś pomysł od czego zacząć?
AAaaaaaaaaaa, w zasadzie już się zaczeło, dostałam podwyższunię.Śmiało mogłabym stwierdzić,że jestem w szoku.
Aaaaaaaaa i jeszcze takie knajpy jak ta powinny rosnąć jak grzyby po deszczu.
Jedzenie świetne, wystrój świetny, ceny przystępne, a obsługa bardzo miła.
A i jeszcze spotkałam żyrafę u mnie gościnnie wystąpującego jako płyn do garów IZO.
No wieczorem, więcej.
ja bym tak zaczęła ;)))
Dodaj komentarz