• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

do skargi, nie Piotrka.

Uprzejmie proszę o wyciągnięcie stosownych  konsekwencji w trybie natychmiastowym, gdyż zostałam źle poinformowana oraz wprowadzona w błąd narażając się na nieprzyjemności osobiste oraz finansowe,przez pracownice PKP INTERCITY WARSZAWA z działu przepisów,taryf i ulg.Owe sumiennie i rzetelnie wykonujące swe obowiązki panie, poinformowały mnie,że taryfa ulgowa MAX 26 obejmuje mój rocznik(1982),oraz że obowiązuje do ukończenia PEŁNEJ DATY URODZIN(26 lat skończę w marcu) Lojalnie informuję, iż zapytałam 2, słownie DWA RAZY czy tak jest. Gdy usłyszałam,że TAK poszłam na PKP zakupić bilet w wyżej wymienionej taryfie. Pociąg relacji KRAKÓW GŁÓWNY- GDYNIA GŁÓWNA z dnia 07.01.2009, swój bieg miał zacząć o godzinie 10:00 czego oczywiście NIE ZROBIŁ  i nikt nie raczył z obsługi pociągu poinformować dlaczego.Ruszył zaledwie po 25 minutowym postoju (przecież mógł dłużej,bo nikomu z pasażerów się nie śpieszyło, a ludzie uwielbiają marznąć na syfiastych dworcach w mrozie). Oprócz tego warunki jakie panowały w pociągu są SKANDALICZNE.Brudne i zaśmiecone dywany, brudne i pomazane szyby,że bożego świata nie widać, zaduch jak w komorze gazowej i okna które się NIE OTWIERAJĄ (ludzie lubią się czuć jak zwierzęta transportowane wzaduchu i niehumanitarnie na rzeź). Dodam jeszcze, że pomimo zimnej atmosfery na zewnątrz, w pociągu lepiej nie było. Konduktor naturalnie poinformował mnie,że muszę dopłacić do biletu, więc po moich protestach poszedł do kierownika pociągu i po chwili dowiedziałam się, że oczywiście racja jest po stronie PKP (jeszcze się nie zdarzyło by była po stronie pasażera) i mam dopłacić do biletu. Po czym zdenerwowana maksymalnie zadzwoniłam do wspomnianych pracownic i dowiedziałam się  ŻE TARYFA MNIE NIE DOTYCZY, ŻE POWINNAM ZAKUPIĆ BILET NORMALNY.Oczywiście pani(e) wypierały się ile mogły znaczy KŁAMAŁY ile mogły, że poinformowały mnie prawidłowo.Za przeproszeniem idiotki niech robią same  z siebie. Dla świętego spokoju dopłaciłam braki do biletu. Świadczy to o niskim poziome kompetencji i wiedzy ze strony tych pań. Domagam się więc podjęcia odpowiednich kroków i nagany  dla pracownic, które wprowadzają pasażerów w błąd.

Ps. tak rozpoczęłam podróż nad morze. Skarga już poleciała do Warszawy.

23 stycznia 2009   Komentarze (8)
myje_gary
29 stycznia 2009 o 21:31
Jasne,że napiszę pod warunkiem że dziumdzie odpiszą.
innam
29 stycznia 2009 o 19:00
Ale o odpowiedzi też nam napisz :>
serducho
27 stycznia 2009 o 01:49
no i bardzo dobrze o! tzn ze poleciala, nie ze mialas skaszaniona podroz :(
myje_gary
25 stycznia 2009 o 10:46
---->aleandra
Mój z kolei(tfu,tfu) wagon był ogrzewany do tego stopnia,że ścinało się biało w żyłach, dodatkowo nie otwierały się okna i czułam się jak na rożnie.
szok!
aleandra
23 stycznia 2009 o 23:26
Moje najszczersze poparcie!
Mnie zdarzyła się tylko jedna jedna nieprzyjemność... Otóż... Jadąc z Gorzowa Wlkp. do Krakowa Głównego tuż przed Wrocławiem lokomotywa się zepsuła i było 1,5 h opóźnienia. Niby nic wielkiego, problem polegał na tym, że ogólnie z mojego miasta do stolicy Małopolski bez żadnych opóźnień jest aż 10h. Poza tym standard jest taki, że jest zimno w wagonach.
simoon
23 stycznia 2009 o 21:04
dworzec już płonie... :)
vna
23 stycznia 2009 o 19:26
Ehh, o PKP to ja mogę napisać książkę... Wyrazy współczucia. Rozumiem całkowicie, empatia w tym temacie bucha ze mnie na wszystkie strony.
majkamb1
23 stycznia 2009 o 18:23
Gratuluje, no nareszcie ktos kto reaguje na takie zdarzenia, bo niestety 99% społeczeństwa to olewa co mnie doprowadza do szału - nikt skarg nie składa bo machnie ręką i powie było mineło :/ normalnie szlag mnie trafia - popieram skargę

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi