1)Jutro wystawiam "Dziady" w gimnazjum nr33.Nie daj Boże,któryś z bachorów fiknie,albo palnie coś nadzwyczaj godnego użycia uzi,albo działa przeciwpancernego.Najwyżej w piątek wystawię Zemstę Nietoperza.Będę pod ścisłą obserwacją opiekunów dydaktycznych w tym Teodora S (mówią o nim dziadek z irokezem,osobiście moje cudo niebieskie oczy,go jeszcze nie widziały)oraz hordy niepotrzebnych babsztyletów.
2)Z serii:Nie podchodź,jezeli chcesz mieć oko.Mam zły, paskudno-szatański,bezczelno-cholerny ,złośliwo-barbarzyński humor i zbiesiłam się.Z dialogów:Nie bądź za miły/a w moim towarzystwie.
M-G:Musze zadzwonić do matki.
Reszta świata:Ech doprawdy nie musisz,jesteśmy MY*,pocieszymy,damy dobrą radę.
M-G:Fakt jesteście tańsze niż rozmowa.
3) Niby w piątek dam upust kulturze osobistej i ponownie będę kopać po kostkach,wystawiać jęzory i namawiać psy szczekaniem do wyskoczenia przez okno.Nie wykluczam również zrobienie komuś emocjonalnej krzywdy.Za co z góry serdecznie przepraszam lordzie Mamucie.
4) Wyprztykałam się z forsy i jestem w niebywałej dupie finansowej.Szastam i wydaję nieoględnie talenty,dukaty,tymfy i floreny.Stan owy potrwa do środy,kiedy to znów będę obrzydliwie bogata.
*koleżanki.