• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

Gawagari

Językoznawstwo, lingwistyka, nauka o budowie i przemianach języka, dotycząca m.in. stylistyki, poetyki, wersyfikacji. Istnieją dwa główne kierunki: historyczno-porównawczy i porównawczo-funkcyjny (typologiczny).Z ostatnim zdaniem niezupełnie się zgadzam, owszem istnieją dwa główne kierunki LEWO i PRAWO.I tym mam zamiar zajmować się w rychłej przyszłości,jeśli Bozia,czy ktokolwiek kto pełni dyżur w niebie pozwoli.Rozważny standardowy tryb pracy lingwistki. Po odbyciu się,czyli skomplementowaniu części ciała w jedną nadającą się do chodzenia całość,umycia cielska w strumieniu bieżącej hadwao(wyczyszceniu racic), kilku zgrabnych czynności wykonanych zgrzebłem(grzebieniem) przyodzianiu na zad czegoś co by nie krempowało ucieczki,założeniu na kopyta wygodnego obuwia,wydojenia od rodzaju samca(mąż,kochanek itp) pomieszkującego z nami kilkuSET złotych na bibelockiki i drobnostki w międzyczasie wydojeniu galona płynów,zjedzeniu ze żłoba śniadania majlepiej muuuuusli,wyszczotkowaniu kłów można ruszyć do pracy.Od 7.00-7.05 bądź miła,grzeczna i uprzejma dla trzody szefa,który zaparkował na naszym miejscu parkingowym a zlecił na dziś bojowe zadanie.Otóż po zaparkowaniu srebrno-metalick modułu powietrznego M-389 brumzium w arykańskiej dżungli,lingwistka bierze się do srogiej pracy.Wchodzimy w głąb tropikalnej dżungli i szukamy obiektów naszej pracy,możemy dla przykładu gwizdnąć,albo ściągnąć fatałaszki,wtedy elementy krwawicy szybciej się zjawią. Następnie,z wybitnie wyostrzonym zmysłem wzroku i słuchu obserwujemy co szczep androfagów porabia i mówi. Załóżmy,że takiemu jednemu kanibalowi przebiegł przed nosem królik.I co? Wrzeczy taki w niebogłosy "GAWAGARI" (swoją drogą mógł tupać i pokazywać palcem) przysparzając nam tym błahym określeniem pracypracy i jeszcze raz pracy.W tej chwili lingwistka zastanawia się co ten troglodyta miał na myśli krzycząc to słowo.Jest kilka rozwiązań,w tej chwili mógł pomyśleć o:
-króliczości
-przekroju czasoprzestrzennym królika
-biegnącej części królika np.wątróbce
Cóż o premii można sobie pomarzyć,bonusowej wycieczce również o urlopie zwłaszcza.Trudna czynność napisanie takiego słownika.Gdyby to była Polska z interpretacją GAWAGARI wogóle nie byłoby problemu.Polak w takiej sytuacji na całe gardło wrzeszczałby informując wszystkich dookoła:
Kurwa,ale żem sie wystraszył!!!
04 kwietnia 2004   Komentarze (4)
Ayame
05 kwietnia 2004 o 21:34
Cóż, może GAWAGARI to wyszukany rodzaj przekleństwa? Coś jak \"królicze krwie!!!\"???
Magrat
05 kwietnia 2004 o 20:28
A ja żem miała niezłą zagadkę, jak żem zobaczyła tego całego \"GAWAGARA\", siem normalnie zastanawiałam co to słowo znaczyc może. I tak se kombnowałam, tak se myślałam, myślałam aż siem zmęczyłam...
kaja
04 kwietnia 2004 o 20:54
Alem sie wystraszyła :))
Piękny Maryjan
04 kwietnia 2004 o 16:19
ależ Ty się ordynarnie wyrażasz.. A fee !

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi