• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

hmz

Właśnie spadły na mnie dwie tony rozczarowań.Rozczarowania należy palić a nie balsamować.Świetnie,bo ja je z mocą terminatora wskrzeszam.Idiotka.
Ps.Miłego dnia,życzę Wam tego,czego mnie w tej chwili brak,snu też.

Dopisane w pełni świadomości.

Dobra.Klupnęłam się w łeb,a chwilę potem roześmiałam i robię to do tej pory.Nie śmieję się,bo usłyszałam dobry dowcip,tylko ze swojego wyglądu.
Ciąg1 Otworzyłam oczy,zabiłam budzik,rytualnie skoczyłam z łóżka,łazienka,namiastka śniadania,idę na uczelnię.
Ciąg2 Zwiał mi autobus,stoję,rzygać mi się chce,myślę,wracam spowrotem do domu.
Ciąg3 Wskakuję w piżamę,mazgaję się,zamieniam słowko z Dosią,śpię,nienawidzę swojej macicy,poszukuję termoforu na brzuch,odpoczywam,zrobiłam 30 cm szalika szydełkując!
Ciąg4 Oglądnęłam bar,ciekawa jestem czy robienie z siebie kretynów jest podniecające do tego stopia,że hodry ludzi ciągną na castingi,wariuję,idę się ubrać,zatrzymuję się przed lustrem,hahahahahahaha.Bardzo ładnie leży na mnie zielony teletubis,śliczne mam nóżki w tych bamboszach o kształcie tygrysich łap,szlafrok też niczego sobie,a włosy no coż naruszyłam prawa autorskie stogu siana po burzy,hahahahaha.
Ciąg5 Póki co jeszcze trwa.
19 kwietnia 2004   Komentarze (7)
studus
20 kwietnia 2004 o 12:29
witam, ja do punktu 3... czy robienie z siebie kretyna w pracy jest tak podniecajace ze... hmyy... co by tu powiedziec... wqrwia mnie moja praca i ludzie z ktorymi przyszlo mi pracowac! ale jak widze ich to podnieca! a w szczegolnosci taka jedna ktora nie rozumie co mowi! wryyyy... pozdr M/Studus
WIKO®
20 kwietnia 2004 o 00:29
No wiesz ... I znowu mnie zabiłaś. Pomijam już całe dwie tony rozczarowań... Ale , że nienawidzisz swojej macicy , to mnie rozłożyło. A niektóre idiotki nazywają to \"trudnymi dniami\" a tutaj proszę - prosto z mostu. MYJE-GARY TY JEDNAK MASZ KLASĘ . Pozdrawiam :)
Magrat
19 kwietnia 2004 o 19:09
- Tyczy się też poprzedniej notki - O -ja.. jak ja wiem o czym mówisz. Dokładnie tak czułam się jakiś czas temu (właściwie całkiem niedawno). Niestety zmatwić Cię muszę, bo cudownej recepty nie mam - to chyba można tylko przeczekać... Uściski i dużo optymizmu :*
Bajka
19 kwietnia 2004 o 15:51
mam nadzieje ze te tony rozczarowania ulegaja biodegradacji pod wplywem wode ze zlewozmywaka bo ja wlasnie przyszlam ci pomoc umyc te parszywe gary... o! uszy wzwyz
kaja
19 kwietnia 2004 o 07:14
Wiesz, w takich chwilach, jak Ty jestes teraz, zastanawiałam się nieraz, jak Ty sobie radzisz w takich sytuacjach ...Chociaż osobiście się nie znamy, często byłaś dla mnie wzorem ... Brak mi tej twardości, choć wiem, że to pozory, bo pewnie jesteś najukochańszą osobą na świecie, to wiem też, że nie dajesz sobe w kaszę napluć, znasz swoją wartość...Również miłeego i nie zwiniętego w embrion :))
2uM!dEe
19 kwietnia 2004 o 07:14
HmM... Mi NiE brAk SnU ALe MuSiAlAm dzIs o 6 WsTaC PoNiEwAz PrAcE Z HiStOrI MuSzE naPiSaC... :/ WiEsZ Ja tEz MaM CaLa maSe RoZcZaRoWaN WiEc NiE JeStEs SaMa... TrZyM SiE PoZdRo WpAdNiJ Domnie na BlOgA. www.blogi.pl/blog.php?blog=Dr[i]na :)
lifesucks
19 kwietnia 2004 o 06:56
O tak snu tez mi brak.., a co do rozczarowac to wsumie kazdy czasem to przezywa... ale \"Nic nie dzieje sie bez przyczyny\" miłego dnia, tygodnia i zycia... pozdoorffki :)

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi