• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

Kici,kici mam cię w yci...

Posolić ubranie psia mać!!!!

Tak być nie może,aby każdy szanowny obywatel papieskiego miasta,udający się na randki/spotkania towarzyskie/do pracy/na spacer/po zakupy i w celu załatwienia miliona innych czynności,które przynoszą zysk lub rozkosz gwarantowaną,bądź i nie zmuszony był oglądać to COŚ.Za każdym razem,kiedy  przejeżdżam rowerem samochodem czy zawloką mnie tam nóżęta,słyszę CHRUUUUUUUUUUUUUUUUUUUPPPPPPPPPPPPPPPP! pod oponą czy butem.Zaraz potem na skórze robią mi się pypcie.
COŚ, na pewno kiedyś było CZYMŚ( moje myśli kotłują się wokół kota,psa,fretki,tygrysa szablozębnego,niedźwiedzia gryzlii,abo jakiegoś mężczyzny,któremu testosteron odmówił posłuszeństwa) pokrytym sierścią,miało pysk i oczyska.Teraz wygląda jak COŚ co tylko miało sierść,bynajmniej nie koloru czerwonego.Powiedzmy,że nie interesuje mnie co na trasie wiodącej do Grodu Kraka leży,przyozdabia i straszy ( TAK TAK,to coś przyprawia o palpitacje serca!!)ale niech to ktoś na miłość Abelarda i Heloizdy posprząta,albo zje!!Chociaż dziś nie powinno się jeść nic co padło,albo zostało ubite w rzeźniach (obozach koncentracyjnych dla zwierząt) bo dziś  jest MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ BEZ MIĘSA,dzień wegetarian ( ustanowiony w 1977,zapamiętać tą datę i przestać przynajmniej dziś żreć trupy zwierząt!!)
Z tego miejsca apaluję do Szanownych władz miasta W,aby wreszcie przestali pierdzieć w krzesła i wysłali tam ekipę konserwatorów powierzchni płaskich ( sprzątaczy) Comando Foki,Drużynę A,rycerzy JEDI,albo sami chwycili za szczotę!!
Ps.25 listopada to dzień bez FUTRA,więc łazić mi po miastach nago,albo w lnie.
TA LINIJKA JEST POŚWIĘCONA DLA CIEBIE KRZYŚEK,cobyś nie narzekał na mą złą naturę,oraz by Cię zaczeły atakować,molestować żeńskie egzemplarze rodzaju ludzkiego.Bum!

01 października 2004   Komentarze (12)
_^^sLoNeCzKo^^_
03 października 2004 o 21:19
ja bez mięsa żyć nie mogę :) aha i jak umre to nie zgadzam sie na to zeby moje ciało wykorzytywali dla studentów żeby im pokazać jak się je kroi
cretaro
03 października 2004 o 18:53
oj wiem cos o tym ;) pisałaś już że dziwne rzeczy sie plątają u was po jezdniach ;PP a to g**** końskie a to trupy ... ciekawe a nie widziałaś tam gdzie Banderasa? jak tak to daj znać pofatyguję sie pooglądać:)
kaja
03 października 2004 o 12:05
Świeże mięsko ... to lubię, ale tylko bez futra :)
Magrat
02 października 2004 o 22:09
Hmm.. tajemnicze truchło pokrywające asfalt...? Może i jakby je dobrze przyprawić, to by przeszło przez gardziel bardziej krwożerczym mięsożercom, bo ja na ten przykład mam bardziej ortodoksyjne podejście do tkanki zwierzęcej różnorakiej. A wczoraj to posłusznie oszczędziłam (przynajmniej teoretycznie) jakieś jedno zwierzące istnienie, a przynajmniej jego część.
Taai
02 października 2004 o 10:38
Mięsku mówimy stanowcze NIE! A popierdzieć w stołek każdy lubi :)
Piękny Marujan
01 października 2004 o 20:09
Ależ te kobiety waginalne są marudne.. wszędzie by porządki robiły. A mięsa się nie wyrzeknę bo taki mam kaprys :P
Dr Efaristo
01 października 2004 o 18:57
woow a toz pannica musi byc zadowolona ze taka polemike rozpetala przeciez teraz to po takim wpisie to wszyscy kuchaze beda cie przeklinac klatwy zucac i inne antraxy ci wysylac ale nie martw sie masz swoje miejsce w sercu kazdej dotychczas radosnie chrzakajacej swini ( o ile ta ostatnia przekroczyla wiek szynkodajny ) tak ze mozesz skakac z radosci spiewac gwizdac nucic oblesne hymny na pohybel swiniozercom nie martw sie o nas nam to nie zaszkodzi ale nasze kotlety pulpety mortadele i inne poledwice beda cie wielbily do konca dni twoich :) no bo ich dni licza sie juz w metrach ( jelito cienkie grube soczewka czy jak to tam sie nazywa i takie tam ) a to tak niewiele przeciez z powazaniem Dr Efaristo
5!m00n
01 października 2004 o 15:23
lepiej Sithów niż Jedi... taka taka mnie myśl naszła...
BieRdonka
01 października 2004 o 14:58
hyh
Pacyfka16
01 października 2004 o 14:33
Hm, mnie tam Dzien Bez Miesa nie rusza, bo jak mam takowy codzinnie od dwoch lat ;] :P
sang-froid
01 października 2004 o 13:50
Międzynarodowy dzień bez mięsa? W Etiopii świętują to codziennie, więc jeśli zjem dziś kawałek świni i tak nie zaważy to na bilansie w skali globalnej, prawda? To smacznego!
kurtek
01 października 2004 o 12:57
Nie jem mięsa w piątki, bo taką mam religię.

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi