• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

Kup mi mamo gumkę.

Prosił brat brata, a wszystko działo się na osiedlu XX-lecia,aby ten kupił mu paczkę prezerwatyw.Starszy brat okazał się być dobroduszny i wspaniałomyślny.Udał się po zakup gumek na drugi koniec miasta.Zakup gum w osiedlowym sklepie  byłby absolutnie niewskazany, bo sprzedawczyni krzywo się popatrzy, bo i przez przypadek  wychlapie matce kupjącej marchew co jej syn zamierza uczynić, bo i to wstyd ,bo  i kolejka usłyszy  nazwę towaru.Starszy z braci schylił się w okienko kiosku i wyraził życzenie.Jak coś nie jebutnie drzwiami,jak coś nie znacznie pyszczyć,jak coś nie znacznie wywijać rękoma, jak coś się nie znacznie dopytywać! COŚ okazało się być matką jego dziewczyny.Biedaczysko musiał się gęsto tłumaczyć.Bzykanko młodszy brat musiał odłożyć na zdecydowanie późniejszy termin.Owa historia regularnie wizytuje moją czachę, z chwilą gdy obserwuję jak to młodzież usilnie próbuje dokonać zakupu, o którym oni i tylko oni powinni wiedzieć.Raz byłam świadkiem zakupu przez dziewczę paczuszki gumek.Kręciła się po sklepie,przeskakiwała z nogi na nogę, zupełnie jakby miała pełny pęcherz, czekała aż wszyscy wyjdą, oglądała gwoździe.Gdy w sklepie zrobiło się luźno,w te pędy pobiegła do lady i głosem nr 2 ( cichy szept, połączony z rumieńcem) poprosiła o paczkę skafandrów dla mężczyzny.Sprzedawczyni zrobiła zdziwioną minę i zapytała ponownie o co chodzi.Ze spuszczoną głową dziewczynka poprosiła o prezerwatywy.Sprzedawczyni co sił w płuchach wykrzyczała :aaaaaaaaaaaaaaaaaa gumy nazywać skafandrem ha ha ha ha ha!!! Innym razem facet wydał się być trzeźwy na umyśle i ciele,pokazał jak można być bezpośrednim robiąc zakupy alkoholowe.Podszedł do lady przedstawił się z imienia i nazwiska i poprosił o dwie Soplice.Baba za ladą  zapytała po co się przedstawia, na co odparł : NIE JESTEM ANONIMOWYM ALKOHOLIKIEM.Bul.Bul.
W moim najlepszym z możliwych światów gra muzyka, nie mam melodii aby teraz wszystko opowiadać,bo jest tego sporo.Jedym słowem bardzo dużo się pozmieniało- na lepsze.Z czego najfajniej jest mieć niektórych ludzi głęboko w dupie,najfajniej jest się nie przejmować,najfajniej lać na wszystko co człowiekowi nie pasuje i iść przez świat z uśmiechem na ryju.I chuj.

13 sierpnia 2004   Komentarze (17)
evelio/be-my-illusion.blog.pl
19 sierpnia 2004 o 23:32
alkoholik...the best of the best:)
Bajka
19 sierpnia 2004 o 15:53
i o to chodzi i o to chodzi ;))
Sukkubus
19 sierpnia 2004 o 14:16
Ubawiłam się setnie :)
*Niomi*
19 sierpnia 2004 o 10:51
hehehe......
tusiai
18 sierpnia 2004 o 17:46
I właśnie za to wszystko lubię ten okres miedzy czerwcem a październikiem :)
vna
17 sierpnia 2004 o 21:37
papierosy, alkohol, gumki... niektore laski to się nawet podpasek wstydzą kupić :D
BieRdonka
17 sierpnia 2004 o 17:18
hehe :)
dakota
16 sierpnia 2004 o 22:42
Jestem dakota i jestem netoholiczka:) Rowniez sie podpisuje witkami pod ostatnim zdaniem.
Magrat
16 sierpnia 2004 o 22:16
Ten przyłapany małolat, to rzeczywiście wyjątkowego pecha miał... A jeśli chodzi o końcowe postanowienia to mam to samo, nawet ostatnio i ten uśmiech na paszczy :)
kroofa
16 sierpnia 2004 o 16:14
niezły alkoholik:P
_^^sLoNeCzKo^^_
15 sierpnia 2004 o 22:47
tak jak ja posZŁam do skLepu... kupić papierosy.... i podeszŁam... rumieniec na buzi... i się pytam sprzedawczyni... czy dostanę zapaLniczkę... haha:D i dopiero jak mi sprzedaŁa to zapytaŁam o viCeroYe ;D
wrobell
15 sierpnia 2004 o 20:56
Alkocholik był adjechany :D
Dośka
15 sierpnia 2004 o 17:12
Nie na darmo mówią ... Muzyka łagodzi obyczaje :))Powodzenia melomanko !!!
metal_fish
14 sierpnia 2004 o 16:45
hehe faktycznie gumke nazwać skafandrem hehe anonimowy alkocholik - \'niepijący zawsze razem\' jak napisano w naszym podręczniku do polskiego :)
cretarro
13 sierpnia 2004 o 20:30
o czym to ta młodzież myśli no no no ;) do nauki a nie prezerwatywy kupować~! :)))) seks jest dobry dopiero po stanięciu przed ołtarzem tak to grzech!!;)
Monika (kurtek)
13 sierpnia 2004 o 13:13
heh, ludzie są zabawni, to racja. Ja pewnie jutro pójdę do monopolowego i powiem: \"Jestem pelnoletnia i proszę tanie wino owocowe\" :] Jśli chodzi o końcówkę notki to podpisuję się pod nią rękami i nogami.
mrrs
13 sierpnia 2004 o 12:18
no to z tym alkoholikiem było mocne :D

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi