• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

Mocy!

Umiem  fonetycznie zrobić A umiem zrobić B umiem nawet i E (dobra nie jestem przez to bóstwem z małymi stópkami) i  te robię dziś,w tej chwili NAJCZĘŚCIEJ."Eeee" może być spuścizną  wczesnodziecięcej zdolności odpowiadania : "Eee ten pan, mamusiu?",lub też łagodniejszą formą odpowiedzi na durniaste pytania : "Eee, tak być nie może". F połączone z Eeee daje Feee- to również zdolność z dzieciństwa w której zamykają się słowa : Ten pan jest ohydny,mamusiu" Teoretycznie do NICZEGO (nie tego Fryderyka Nietzchego,który raczył zarazić ciotkę syfilisem i utrzymywać kazirodce stosunki z siostrzyczką,której wytłumaczył że "możesz się bawić moimi klejnotami tak jakby były to twoje ulubione zabawki) nie zmierzam.Pochwalić się tylko chciałam.To znaczy nie pochwalić że mam pochwę(bo mam) ,ale PO-CHWA-LIĆ,że znam trochę alfabetu i że umiem pisać na klawiaturze i że NIE PRZYPALIŁAM PATELNI,choć jak mówi mój dobry kolega,że jak się budzi wiosna to i budzą się we mnie KATAKLIZMY.To trochę jak fucha SZKIELETORA,co to niby chciał zgładzić Ziemię, rządzić w Eternii i osiodłać KOTA BOJOWEGO.Tyle,że mi szczena nie chodzi jakby była zawieszona na drutach,ani nie mam takich fajnych fioletowych kozaczków.Jezeli chodzi o głos to polemizowałabym.
No więc idę na dwór(tak po burżujskiu godom!)
Cześć! to znaczy na potęgę posępnego czerepu! Mocy Przybywaj!
Ps.Pierścienie Szmocy jak wiadomo można znaleŹĆ w płatkach kukurydzianych.

05 kwietnia 2005   Komentarze (15)
Myje-Gary -----> riot czyli rit
07 kwietnia 2005 o 09:36
Jak na mój wiek to maciupkie stópeczki-37

Tych hamerykańskich,na których można zobaczyć papierowe odcinki \" ktokolwiek widział,ktokolwiek wie\"

Ja? No skądże znowu.Normalna baba.
riot czyli rit
07 kwietnia 2005 o 09:08
po piersze jaki masz rozmiar stópek?
po drugie w jakich płatkach?
po trzecie to jak zwykle jesteś zboczona :)))))))
dakota
05 kwietnia 2005 o 19:47
\"fe!\" to komenda dla psa mojej sąsiadki, zgodnie z którą powinien zignorować wywijającego ogonem pieska którego mija w danej chwili na chodniku. A potem będzie się dziwić że jej suka taka niesocjalna..
vna
05 kwietnia 2005 o 19:08
ooo, widzę że pochwy tu wymiatają :D i dobrze, o!
serducho
05 kwietnia 2005 o 18:02
:)))
ambiwalencja
05 kwietnia 2005 o 17:40
czasami być włascicielką pochwy jest trudno.. no ale w końcu nie każdy może ją posiadac :D
bierdonka
05 kwietnia 2005 o 16:57
A propo DRUTA - dzisiaj w nocy niechcacy poklnelam kawalek jednego :/
Myje-Gary -----> slonecznik
05 kwietnia 2005 o 16:27
ChaChaCha.
No, a nie mówiłam,że fajnie jest mieć pochwę?
Nie rozumiem czego się szczępi Żtraf jak się nią chwalę.Dziwak jakowyś.
slonecznik
05 kwietnia 2005 o 16:21
od dzisiaj bede cieszyc sie zyciem, mam pochwe, umiem pisac i posiadlam umiejetnosc przemieniania nalesnikow w wegiel...
Awia
05 kwietnia 2005 o 15:27
a ja tylko gwoli nieściłości, to Heman (niech będzie Himen dla niektórych) osiodł Kota Bojowego :P
no co? lubiło się takie bajki... ;)
Myje-Gary ---ŻyraFndol.
05 kwietnia 2005 o 14:41
Chyba Twojego.
żiraf
05 kwietnia 2005 o 14:39
Z błoną i bez mózgu? brzmi obiecująco (czy nie zbliżamy sie tu przypadkiem do nietzscheańskiego ideału kobiety??).
żiraf
05 kwietnia 2005 o 14:22
P.S. w sumie dobrze główkujesz... płazy też mają błonę między palcami, a niektóre na oczach.
żiraf
05 kwietnia 2005 o 14:18
co Cię napadło, bordel, żeby sie pochwą chwalić(?!) dobrze że nie \"starym dobrym hymenem\" (bo hymen może i jest dobry, ale na pewno nie stary!). Za to jako guwernior tego \"znaleść\" za Chiny nie przełknę ani nie puszczę płazem. A Ty nie chodzisz czasem na pole?
Asiulek
05 kwietnia 2005 o 14:05
haha nie ma to jak stary dobry Himen (nie wiem jak to sie pisze... nie znam się na facetach) :P aaaaaa.... to była fajna notka :*

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi