Mocy!
Umiem fonetycznie zrobić A umiem zrobić B umiem nawet i E (dobra nie jestem przez to bóstwem z małymi stópkami) i te robię dziś,w tej chwili NAJCZĘŚCIEJ."Eeee" może być spuścizną wczesnodziecięcej zdolności odpowiadania : "Eee ten pan, mamusiu?",lub też łagodniejszą formą odpowiedzi na durniaste pytania : "Eee, tak być nie może". F połączone z Eeee daje Feee- to również zdolność z dzieciństwa w której zamykają się słowa : Ten pan jest ohydny,mamusiu" Teoretycznie do NICZEGO (nie tego Fryderyka Nietzchego,który raczył zarazić ciotkę syfilisem i utrzymywać kazirodce stosunki z siostrzyczką,której wytłumaczył że "możesz się bawić moimi klejnotami tak jakby były to twoje ulubione zabawki) nie zmierzam.Pochwalić się tylko chciałam.To znaczy nie pochwalić że mam pochwę(bo mam) ,ale PO-CHWA-LIĆ,że znam trochę alfabetu i że umiem pisać na klawiaturze i że NIE PRZYPALIŁAM PATELNI,choć jak mówi mój dobry kolega,że jak się budzi wiosna to i budzą się we mnie KATAKLIZMY.To trochę jak fucha SZKIELETORA,co to niby chciał zgładzić Ziemię, rządzić w Eternii i osiodłać KOTA BOJOWEGO.Tyle,że mi szczena nie chodzi jakby była zawieszona na drutach,ani nie mam takich fajnych fioletowych kozaczków.Jezeli chodzi o głos to polemizowałabym.
No więc idę na dwór(tak po burżujskiu godom!)
Cześć! to znaczy na potęgę posępnego czerepu! Mocy Przybywaj!
Ps.Pierścienie Szmocy jak wiadomo można znaleŹĆ w płatkach kukurydzianych.
Tych hamerykańskich,na których można zobaczyć papierowe odcinki \" ktokolwiek widział,ktokolwiek wie\"
Ja? No skądże znowu.Normalna baba.
po drugie w jakich płatkach?
po trzecie to jak zwykle jesteś zboczona :)))))))
No, a nie mówiłam,że fajnie jest mieć pochwę?
Nie rozumiem czego się szczępi Żtraf jak się nią chwalę.Dziwak jakowyś.
no co? lubiło się takie bajki... ;)
Dodaj komentarz