• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

No przeca nie leżę.

Siedze se tak  z butelką od rana ( SPOKOJNIE!!)przy oknie.Z butelką soku pomidorowego z pieprzem i tak se rozmyślam, by nie napisać że filozofuję. A myśli to ja mam roztrzepane jak jaja w torcie.Czyli u mnie to tak NORR MAL NIE. Obserwuję sobie świat i dwóch facetów którzy robią coś u sąsiada na dachu. Znaczy nie coś tylko NA PA RZA JĄ młotami,raz jeden raz drugi i klup kluppp, kluppp i kluppp. No ja bym nie zwróciła na to uwagi najmniejszej gdyby nie przydzwaniali tymi młotami tak głośno. A z drugiej strony, pomyślałam se, że te pszczółki robotniczki może nadają alfabetem Morse'a.I,że akurat do mnie,może potrzebują pomocy,albo coo. No wiecie klup, klupppp, kluppppp. I wziełam se ten alfabet w rękę i kartkę i długopis i piszę te kropki i kreski i staram się sklecić jakieś słowo...no i wyszło mi takie jedno: DFKLBOYQ. No dobra, ale za cholerę nie pojmuję co ono znaczy, może coś w hebrajskim... w sumie i tak lepiej zwykły młotek niż młotek pneumatyczny.

 

No to na dzień dobry macie jeszcze BA JE CZKĘ:

 

Latał sobie z radarem pewien gacek młody

I po drodze omijał przeróżne przeszkody,

Lecz właśnie gdy się cieszył, że je tak omija,

Wpadłszy na jedną z przeszkód rozbił sobie ryja.

16 września 2005   Komentarze (27)
Myje-Gary
17 września 2005 o 23:37
pozdro!
alfa
17 września 2005 o 21:28
:DDDDDDDD
pufka
17 września 2005 o 20:53
bajeczka ode mnie:
poszedł żuczek za chałupkę
zdjął majteczki zrobił kupkę
dzięku żuczku żeś to zrobił
boś nam chałupkę przyozdobił

;P;D:]
pozdro!
Myje-Gary
17 września 2005 o 19:47
Tak, zdecydowanie Waligórski =)).
Komentarze tu są popierdolone i dodają się też popierdolonie.
riot
17 września 2005 o 13:39
kurdwa nie dodal misie komentarz
rito
17 września 2005 o 13:39
o, dodał sie ale w środku, loool
rit
17 września 2005 o 13:38
bardzo ladna bajeczka.
fanka waligórskiego?
leca?
boya-żeleńskiego?
sztaudyngera?
:))
vna
17 września 2005 o 12:27
w ogóle to czemu tak nie po kolei moje wpisy idą???
vna
17 września 2005 o 12:26
---> Myje_Gary
To dobrze, że sprostowałaś, bo już zaczęłam się zastanawiać, jakie to można stworzenia po rekolekcjach urodzić 0_o ;)
serducho
16 września 2005 o 23:04
moze o dekoder jeszcze popros...
slonecznik
16 września 2005 o 18:09
a fuj, sok pomidorowy. ha-ha-ha, ja mam inny skrót! Dzień Fantastyczny KurdeLeBele Oh YejQ :> No dobra, Dziadek jest w tym lepszy niż ja :P bajeczka urocza, słodka, niewinna i w ogóle dobranocka ;)
sz.stiepanowna
16 września 2005 o 16:48
Od 1 sierpnia pod moim mieszkaniem i nad nim napierdalaly mloty od osmej rano do trzynastej.Do 5 wrzesnia.Nie pytaj o wiecej...
poza_czasem
16 września 2005 o 12:56
Coś mi się tu poprzestawiało!
To miało brzmieć
Daj Fajkę Kup Landrynki Bądź Orańżadę Yeti (?) Qqqryq (kukuryku) :D
poza_czasem
16 września 2005 o 12:54
Prawie to rozszyfrowałem :] To prosta instrukcja :]
D F K L B O Y Q
a a u a ą r e q
j j p n d a t r
k d ź n i y
ę r ż ? q
y a
n d
k ę
i

Niestety nie udało mi się odgadnąć dwóch ostatnich słów ,ale pracuję nad tym :)
ambi
16 września 2005 o 12:51
biedny nietoperz:(

a kiedy te stworzenia będziesz rodzić? ja musze być przy tym ;D
ERRAD
16 września 2005 o 12:08
U mnie już tydzień pod oknem \"naparza\" ubijarka i to od siódmej rano... Chciałem skorzystać z Twojego systemu i odczytać parę słów, ale \"naparza\" tak szybko, że okazało się to niemożliwe... :(
cici
16 września 2005 o 11:47
sok pomidorowy? ble:/
Myje-Gary
16 września 2005 o 11:27
znaczy UROCZE stworzenia, a nie URODZE,hehe
hal
16 września 2005 o 11:25
wierszyk mnię rozbroił. Z piły również :)
Myje-Gary
16 września 2005 o 11:03
-----> vna
Sorry, nie skojarzyłam. Kiedyś byłam z ludźmi z Piły na rekolekcjach w Zakopanym. Ach, urodze stworzenia.
vna
16 września 2005 o 10:45
od PIŁY to ja proszę łaskawie sie odczepić, ona niewinna :P
_^^sLoNeCzKo^^_
16 września 2005 o 08:57
hahahahah alfabet morsa niezła jesteś
poza_czasem
16 września 2005 o 08:40
=> Myje-Gary
Co ma piernik do wiatraka i ostryga do zachodu? :)
Przepraszam ,ale nie rozumiem aluzji ;) Trzeba zwalić winę na to ,że dopiero co wstałem :)

A jak kradną to ich pogoń! :)
Myje-Gary
16 września 2005 o 08:39
-----> bazgroły.
Mam bonus,dołączyli PIŁĘ. Nie wiem tylko w jakim języku mam to odszyfrować =)P.
bazgroły
16 września 2005 o 08:37
Na pocieszenie Ci powiem, że u mnie też stukaja od rana i to od kilku poranków.... i tak aż do 16.00, bo robia daszek przy wejściu i nowy stopień... przedwczoraj była świeża wylewka, w którą udało się wejść kilku osobom, a ja chcąc iść na zakupy skakałam jak bocian długonogi skrzyżowany z żabą i to z obciążeniem w postaci 4-latka na biodrze ;)
Myje-Gary
16 września 2005 o 08:33
----> poza_czasem.
Nie chwal dnia przed zachodem słońca, bo Ci jeszcze napiszę, że jesteś ostryga =)P.

Faceci z dachu, kradną moje brzoskiwnie!
poza_czasem
16 września 2005 o 08:29
Może to jakaś wiadomość z kosmosu? A może to pierwsze litery jakiegoś zdania?
Jaki z bajki morał? Nie chwal dnia przed zachodem i uważaj cały czas!

PS.Niemożliwa jesteś ;)

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi