Rozhuśtane butonierki
Odnoszę nieposkromione wrażenie iż moja matka DOMAGA się,aby wróciły stare dobre czasy w których to młodzież odzywa się wtedy kiedy ma na to pozwolenie,siada do stołu kiedy ma na to pozwolenie,odchodzi od stołu kiedy ma na to pozwolenie i ogólnie rzecz ujmując siedzi pod PANTOFLEM.Byłaby też zadowolona,gdyby nie widziała SPISKUJĄCYCH i knujących jakieś nieszczęście dzieci.Swoje dzieci.Mnie i brata numer 1.Bo tak, młody PANICZ (co to podobno maturę zdaje w tym roku) obmyślił plan PIETRUSZKOWY.Wyciągnął matczyne zapasy suszonej pietruszki i starł ją w RĘCACH coby wyglądało jak narkotyk.W następnej kolejności spalił trochę papieru,aby narobić smrodku.Jak mama weszła swoimi nogami,jak zobaczyła nasze PRZYDURNIONE MINY i usłyszała co mamy jej do powiedzenia to conajmniej mógłby jej węgiel w piwnicy kiełkować.Ja uporczywie twierdziłam,że trzymam w rękach krokodyle miast notatek,a brat powtarzał jak mantrę JEST ZAJEBIŚCIE ( moja mama na to przekleństwo nie reaguje,sama czasami używa ).Zaraz potem rozpętała się dzika awantura i momentalnie WYTRZEŹWIELIŚMY.Skubana zarekwirowała nam pietruszkę i nie dopuszczała do siebie myśli,że to NAĆ.Nie przekonało jej nawet moje koszulkowe stwierdzenie "ZAMIAST ĆPAĆ WCINAJ NAĆ" Teraz to chyba tylko nasłać na nią STRUSIÓW PRAWA.W sumie czemu nie lewa? I dlaczego jak mawiają "stój w imieniu prawa, jesteś zatrzymay w imieniu prawa" to nigdy nie wiem JAK PRAWO MA NA IMIĘ?I Nazwisko?
Tak sobie WYMYŚLIŁAM,że napiszę jaka ja to jestem FAJNA ( wiem, wiem i tak czeka mnie piekło i smażalnia ) i mogę sobie POFOLGOWAĆ.Tak więc,WYPROSTOWAŁAM GRZYWKĘ i dzięki temu jestem POP GLAMUR, zaraz a może LA MUR?,albo AMUR? To już chyba zostanę przy FAJNA.Tak więc wyprostowałam grzywkę SAMA, jest równiuteńńńka i zakupiłam różową gumkę do włosów.Wklepałam w mordkę KREM
powiedziałam tej drugiej co to mieszka w lustrze żeby się UWAŻAŁA ZA GENIUSZA pomimo tej popraweczki i pogratulowałam FAJNEGO chłopa,który strzela do mnie kawałami których nie rozumiem
Dowód 1: Przychodzi ciąg Fibonachiego do lekarza, a lekarz na to: - Co pan taki ograniczony?
Myje Gary (23:09)
Kurdę,co to jest ciąg Fibcośtamcośtam?
EINAHCOK (23:09)
A, to taki ciąg liczb pierwszych :)
Myje Gary (23:09)
Idź mi ztym! =)P.
EINAHCOK (23:10)
A gdzie?
Myje Gary (23:11)
Do kosza!Tam gdzie pisze, WON ROKITA!
A teraz w szybkich abcugach smerfuję do łóżka.Swojego.Nie sąsiada.Mojego.Bo taka jestem FAJNA.
chyba jednak nie...
P.S. a mi się to zdjęcie wykurwiście podoba! i dlategoż jest. hough
Dodaj komentarz