• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

Siódme, ósme - ułóż je prosto.Poprawione...


"Wiem,że to DZIWNA forma podziękowana,ale serdecznie dzięuję za BUT"
To było końcowe zdanie do pani "mgr no przecudnie"
Otóż,wysiadając z autobusu pewien samczyk upatrzył sobie moją podeszwę i depnął na nią,a ja rąbiąc krok w przód ( może się nauczę w tył) zrobiłam z ORTOPEDYCZNEGO BUTA ( kto wie, co to za but?) ranne obuwie.Podeszwa fantastycznie  oderwała się,odstawała od reszty,klapiąc raz do błotka raz na moje spodnie.Cudnie.Miło.Fajnie.Przeuroczo.Niby szukałam sklepu w okolicach szkoły,ale TRAFIAŁAM tylko do WARZYWNIAKÓW,gdzie o kleju mogłam sobie tylko pomarzyć.W szkole  dokonałam oględzin.Zeznałam,że mój but wygląda niefajnie, że potrzebuje rehabilitacji i SZEWCA PIERWSZEGO kontaktu.Przesiedziałam pierwszą lekcję w tym ROZKLAPANYM BUCIE,bojąc się ruszyć tą najdłuższą częścią ciała,coby nie spowodować zamieszania i śmiechów ze strony tych małych onanistów.W grę "POSZUKAJ KLEJU DLA BUCIKA" zaangażowała się mgr no przecudnie,biorąc mnie pod boki i sprowadzając do szkolnych katakumb.Powiedziała " niech że pani tu poczeka na JASIA,to konserwator, on ma na pewno KLEJ".Jasiu okazał się być sędziwym staruszkiem,BARDZO POCZCIWYM ,SŁOWNYM i PRZEMIŁYM.Rekonwalescencja buta miała trwać ok 90 minut.Ale jakże to tak, bez buta łazić po szkole?? Dano mi obuwie zastępcze ( od obuwia zastępczego,gorsza jest tylko HIPERTROFIA zastępcza) w postaci pary  białych LACZKÓW.Pomińmy chwilą milczenia fakt iż PAN JAN,dusił się ze śmiechu jak mu powiedziałam, że NIE MOGŁAM ZNALEŚĆ PARY SKARPET I DLATEGO MAM JEDNĄ W ZIELONE PASKI A DRUGIĄ KOLORU BIAŁEGO.Przymierzyłam te pantofelki, uzbrojona w odwagę ruszyłam do SALI.Jeszcze w życiu nie czułam się jak MODELKA.Wszyscy,absolutnie wszyscy zawieszali patrzały na moich nowych bucikach.Tak mi pasowały,tak komponowały się z resztą!!Byłam niemalże pewna,że gdybym przeszła przez korytarz  półnaga z CYCEM,DODATKOWYM SUTKIEM i NAPISEM NEONOWYM "POGOTOWIE SEXUALNE" nie było by tak piorunującego efektu co widok klapciochów.Aby uniknąć dalszych PROBLEMÓW na lekcji włożyłam nóżki do plecaka i tak wysłuchiwałam o EGIPCIE FARAONÓW.A po buciora zeszła mi KOLEŻANKA,której strzeliło ramiączko od biustonosza.Śmiem twierdzić,że pan JAN takiego asortymentu nie posiadał.
Arrrivvvvvva!

22 października 2004   Komentarze (12)
krowa
25 października 2004 o 21:34
hehe, ariverderczi ;]
kaja
25 października 2004 o 13:24
Tylko na Ciebie mógł zesłać Bóg takie błogosławieństwo, bo wiedział, że dzielnie to zniesiesz :)
cretaro
25 października 2004 o 09:53
skoro pan Jan sędziwy to mogłabyś się zdziwić ile takich zapasowych ramiączek mogło mu zostać ;PPP
Taai
23 października 2004 o 19:58
Urzekła mnie Twoja historia!!! Ja też chce mieć takie przygody... I zamierzam sobie wydrukować i za pare [kilkanascie, kilkadziesiąt] lat będe czytać swoim dzieciom na dobranoc :) Pozdrawiam serdecznie :)
wrobell
23 października 2004 o 19:15
Każdy ma coś w sobie,co ciągnie inne osoby... :>
slonecznik
23 października 2004 o 15:31
Ehm...przygoda. Klapeczki. To juz wiem co zrobic by zwrocic na siebie uwage... A nasz pan koserwator to ramiaczkiem pewnie by sie z checia zajal. I wszystkimi zerwanymi partiami damskiej bielizny :>
BieRdonka
23 października 2004 o 13:37
Buahahahahahhahahahaha widze ze nie tylko ja mam dziwne przypadki :)
~~magda~~
23 października 2004 o 13:08
iŚcie fascynująca opowieść heh ale chybajednak ten cYc zrobił by większe wrażenie =D
Myje-Gary => d2ieciak
23 października 2004 o 10:32
A czego Ty się spodziewałeś? Elaboratu? Ja mam dopiero tszynaście lat!!
d2ieciak
23 października 2004 o 09:51
Haahahaha...Nie Ma sie Co ŚmiaĆ z PoszkoDoWanych..aLe niestety historia fantastyczna wprost do rubryki \'szok\' w bravo czy innych kolorowych pisemkach...
moje_tzw_zycie
23 października 2004 o 09:23
ja jednak mysle,ze ten cyc zrobilby wieksza furrore:D
harley
23 października 2004 o 00:24
A gdzie siódme, ósme?

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi