• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

90% osób pod koniec mycia naczyń myśli kura kwa jeszcze patelnia!

Myję Gary bo wiem dobrze o tym kto ich nie myje ten ma kłopoty.

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Sznurki

  • dają po garach
    • ajax
    • calgonit
    • cytrusek
    • dosia
    • Fairy
    • froch
    • izo
    • Ludwik
    • morning fresh
    • pucuś
    • pur
    • zunlicht

Tyczka

Dawno mnie nie było drogi pamiętniczku, ale za każdym razem jak zabiorę się za pisanie, to TRZEPOTNIE mną NERW tak niesamowity,jakby pierdolneło we mnie 220 Volt. Wczoraj też tak było. Brat mój  oświadczył mi, że MOJEGO INDEKSU w dziekanacie nie ma( oddelegowałam go by mi indeks odebrał). Te pizdulichy z dziekanatu,albo go gdzieś pieprzły i nie potrafią się go doszukać,albo leży gdzieś, a tym damom negocjowanej cnoty nie chce się dupy ruszyć z siedzenia.No normalnie wyrosły mu chyba nibynóżki i wymaszerował samodzielnie,by się ze mną spotkać, jak kurwa Lessie. Nie skończę tych studiów,bez nerwów, no nie skończę. Ba! nawet się o to nie podejrzewam!

Tak jestem NEU RO TY CZKĄ.Dziwie się,że z tych nerwów to ja jeszcze padaczki nie dostałam.
                                     
                                        weź się w garść, łyk wina, łyk wina
NEUROTYCZKA -------------------------------------------------------------------- JUŻ CAŁKIEM SPOKO i wino, he he

A to jestem ja jakby kogo interesowało.

     
18 października 2006   Komentarze (17)
5!m00n --> MG
26 października 2006 o 21:53
Dzięki za dobre słowo =] Kolejną siwą kudłę ochrzczę IŁ, dla Twoje przyjemności...
Myje-Gary ---->dzieciuk
24 października 2006 o 09:09
Widzisz dziecinko jak mnie zaniedbujesz??

=).
dzieciuk
24 października 2006 o 00:32
o jaaaaaaaa, ale panna... fiu, fiu, fiu... tak sobie nad przpeaścią stoi i się w niebo patrzy. o jaaaa, ale fajna. supcio, ą i ę a także ó.

no i tę oczęta, o jaaaaa.

excusez wylewność ale mnie tu tyle nie było, ja tu wpadam i co widzę, no mżiczkę widzę w krasie przenajpełniejszej. normalnie, aż mnie zatakało. ale się odetkam, spokojnie - \"nie ma takiej rury, której nie można odetkać.

a mi panie nigdy nic nie zgubiły.
vna
23 października 2006 o 19:47
U mnie na uczelni zaginione indeksy są na porządku dziennym. Raz część z nich leżała w gabinecie prodziekana, w którym remont był :/ (Tzn. remont był w gabinecie a nie prodziekanie ;)
Bajka
23 października 2006 o 16:20
podobnie siebie zrobiłas w wersji southpark... serio serio :)
_^^sLoNeCzKo^^_
23 października 2006 o 11:05
zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrazałam.. ;)
Lasss-eczek
23 października 2006 o 08:43
A jasne, ze interesuje :)I nawet podobnie sobie Ciebie wyobrażałam, to jeszcze z moją wyobraźnią nie jest tak źle ...Anielskie oczy i rogata dusza ...Bardzo dobre połączenie ...
Co do lakieru ... zupełnie chyba takie \"ostre\" do mnie nie pasują, ale bardzo lubie takie ... i może one właśnie odzwierciedlają moją z pozoru niby spokojną nature :/
Oo
21 października 2006 o 14:02
Sprawa nadaje się do X-files... Oo
Myje-Gary ---5!m00n
19 października 2006 o 22:41
No, a Tyś myślał,że zielone. Mogłabym Ci tego nie wybaczyć,ale jestem wspaniałomyślna i mam kota na kolanach.Kot nazywa się IŁ. Chciałam Ci jeszcze powiedzieć,że masz piękne włosy!

Ps.zdjęcia obejrzałam z wesela,trochę Ci nawet kozo zazdroszczę. Śpij wyjątkowo.

A i zapytaj brata mojego o sen z kotem, sikniesz.
5!m00n
19 października 2006 o 22:25
... niebieskie ślipie znad wody łypie ...
bierdonka
19 października 2006 o 12:26
Hmmm... u nas w dziekanacie tez burdel na kolkach... to juz my jestesmy lepiej poinformowani od wielmoznej pani sekretarki... PS. Ty jeszcze studiujesz ?? :P:P:P
Myje-Gary ---> dobra rada
19 października 2006 o 10:14
Jednak i tak jest coś nie halo.Brat mówił,że grzebały wszędzie.Może go tam faktycznie nie być, bo mógł zostać odebrany przez jakiegoś ludzia z mojego roku, co jest NIE DO PRZYJĘCIA,bo paszporty i legitymacje dają tylko starostom.Obdzwiniłam wszystkich których znam. Jutro tam kuknę i dowiem się samej co go wsiorbało. A potem się napiję.
dobra rada
19 października 2006 o 10:08
Idź i sama poszukaj w dziekanacie. Znajomy, gdy za trzecim razem był w biurze po swój paszport, został poproszony, by sam sobie poszukał, bo nie mogą znaleźć, chociaż komputer pokazuje, że powinien być. I był, i znalazł, był pod nogą stolika, bo się kiwał. Miłego dnia.
serducho
19 października 2006 o 06:46
bez nerwow to chyba jeszcze nikt studiow nie skonczyl!?

a zdjecie - czadzior!!!
wziuuum
18 października 2006 o 22:53
Uciekające indeksy.... Dobry tytuł na film =)
Myje-Gary => curuken ( powroty)
18 października 2006 o 21:12
W zasadzie ja też już tego nie mogę słyszeć na oczy.Zmieniłam =).
powroty
18 października 2006 o 21:08
kupujesz nowe auto :> ? nie moge sluchac juz tego spoko loko - codziennie rano w radiu pieprza :/

Dodaj komentarz

Myje_gary | Blogi