Tylko 7, kto wie czego?
Mały pociąg "ciuch, ciuch ,ciuch" w sensie,że ciuch to nie UBRANKO,czy fatałaszek,tylko dźwięk jaki wydaje mały pociąg.Powiedzmy,że taki tramwaj to też taki mały pociąg,robi trochę głośniej niż "ciuch ciuch",pomyślmy,że robi "odzież,odzież"Wsiadłam do takiego,ulokowałam dupę w plastikowym siedzonku i rozkoszowałam się widokiem bellejakim.Wyciągnęłam książkę otworzyłam ją dość szybko ( dlaczego nikomu nie strzelił czerwony guziczek od białej koszulki? dlaczego nikomu nie odbezpieczył się rozporek? - co ja cholera uroku nie mam czy co?) i wpadłam na genialny pomysł.Zresztą ja tylko na takie wpadam.I poczęłam ją czytać,a że do góry nogami to inna sprawa.Tak ją trzymam i naprawdę usiłowałam ją zgłębić.Te ludzie co stali nademną myśleli pewnie " biedaczka", " analfabetka","skończy jako dystrybutorka narkotyków ", "ciekawe czy wie co to marchewka" " ciekawe czy na butach musi mieć wypisane lewy i prawy,zresztą i tak nie umie czytać".Myślałam, że się uduszę ze śmiechu jak mi jedna dziewczynka zwróciła uwagę " Ale tą książkę to pani na odwrót trzyma",był i taki co spytał wprost czy " WYGODNIE TAK CZYTAĆ " Jasne,że TAK, spróbuj.
Acha,a czytałam św.Tomasza z AKWENU.
Jeszcze jedno acha.Ogłądałam teledurniej 1z10.Lubię.Lubię pytanie i szybką odpowiedź.
jedna kobieta mnie położyła na łopatki.
Pytanie : wspólne na świadectwie i w spodniach.
Kobieta : PAŁA
Rzecz jasna : pasek...
Całus,bezinteresownie.
ja w ramach eksperymentu Pismo czytywałem w środkach komunikacji miejskiej, ale bez większego odzewu...
P.S.
Świetnie piszesz! :) (Musiałem posłodzić, żebyś nie myślała, że smoki tylko do złośliwości zdolne one - te smoki - są :P)
Dodaj komentarz