usuń tag inteligentny i strzel mi prosto...
Gdybym żyła w stadzie kur i była np. taką kwoką, albo nioską, albo brojlerem...
To całymi dniami siedziałabym se na grzędzie i gdakała z innymi kurami np. o kogutach, o tym, że jajo uwiera, albo gdzie można wygrzebać jakąś glizde tłustą i że zakupy to ostatni szczebel zen...(AHAHAHA)
Gdybym jednak była taką kurą to na dzień dzisiejszy pewnie zostałabym wybranką gospodarza na jakiś rosół, albo inne kurcze pieczone.
Strasznie nieproduktywna jestem.
Nawet mi się czytać nie chce i dochodzić kto tej przemądrzalskiej babie w paczkach wysyła odcięte penisy. ("Wysłańcy ciemności")
ps. strasznie mnie ubawił word jak zaczął przeliczać mi na jednostki z układu si ilość biskupów, księży uczonych i domów publicznych które powstały przy okazji soboru w Konstancji. Nazwał się " usiń tag inteligentny " dobre.
Dodaj komentarz