Współczesny znachor na 6 liter.
Odkad pamiętam nigdy nie czułam sympatii do ludzi w białych fartuchach chodzacych,długimi korytarzami szpitalnymi.W zwiazku z tym wizyty u doktorów ograniczam do minimum.Idę kiedy muszę,kiedy jest to konieczne niezbędne i ostateczne.I tak też było dzis.Powtarzajacy się regularnie ból w dole brzucha zmusił mnie do wizyty w gabinecie doktora K.Tam też po krótkich i lapidarnych oględzinach brzucha mego tradycyjne usłyszałam:
a) nie dbam o siebie
b) za mało jem
c) za mało białka
d) stres i przemęczenie
Zapytałam więc grzecznie i madrze co powinnam zrobić gdyż : punktu c) nie zmienię za żadne skarby i będę jesc tylko rosliny,punkt d) zwiazany jest z moja nienawiscia do nudy i nic-nie-róbstwa ,a tryb dziennego szkolnego-pracujacego dnia nie pozwala mi na błogie,sielskie anielskie leństwo,punktu b) nie zjem bo nie jestem głodna.
Dzisiejsza kontrola mojego stanu brzucha była dla mnie conajmniej zaskoczeniem
Doktorek:Boli pania jeszcze brzuch?
Ja: Boli
Doktorek: Niech sie pani nie martwi po pierwszej ciaży pani przejdzie.A zaraz potem moje uszy pokrzepiło "najnajowanie" doktora który to zachwalał wiek 21 lat jako najlepszy anatomiczny stan kobiety,który umożliwia jej przyjęcie płodu.Najlepiej,najfajniej,najbezpieczniej,najodpowidniej naj naj naj!!
Ot! idę sobie ziółka zaparzyć,w każdym badz razie lepsze to niż ciaża.A pierwszej ciaży jeszcze długo nie będzie.
Dodaj komentarz