że,że
W ciągu ostatnich tygodni dowiedziałam się że:
-że,politolodzy mnożą się jak lisy po lasach
-że, instytut jest zadłużony na 385 tys
-że,czypsy bananowe są OKROPNE i OHYDNE!
-że jak się uprę to jak dupa na sranie
-że pierdzielę
-że moje papucie to druga rzecz widziana z kosmosu
-że już nie dowożą do galerii krakowskiej serduszek piernikowo-korzennych.
-że, faceci są jednak dziwni ( w sobotę byłam święcie przekonana,że zadziobią mnie gołębie.Miałam ich wokół butów całe stada!Czekałam na tramwaj, a chłopczyki rzucały mi pod nogi kawałki obwarzanków.Jak się zorientowałam,co robią dyplomatycznie spytałam CZY SIĘ DOBRZE BAWIĄ.Chłopczyk ( chyba ten odważniejszy) powiedział,że bawił by się ze mną dobrze sam na sam!)
-że, najmniejsze oczko tanzanitu na pierścionku kosztuje 1490 zł (pomimo iż serdecznie nienawidzę pierścionków, obrączek, kastetów.Ten mi się podobał.Noszę jeden,nosiłam,bo się wkurwiłam i wywaliłam do Wisły)
-że,wkurwiona byłam cały łikend.
-że, tajemnicze zniknięcie w ciągu tygodnia pasty do zębów to wina taty.Wziął se ją chłop do czyszczenia jakiegoś żelastwa w rowerze.
-że,"pani z Małopolski" z afery rozporkowej chodziła ze mną do szkoły.
-że pewnie do 2 lat dorobię się celi.