Był se raz taki kompozytor i dyrygent nazywał się Jean Babtiste LULLY,który zmarł bo się uderzył,a raczej coś go uderzyło w nogę/człapę/gitarę,a ściślej w duży paluch u stopy.Stało się to podczas wykonania "Te Deum"dla uczczenia powrotu króla do zdrowia po operacji(wiadomo,w wytwornym towarzystwie nie mówi się głośno,że chodziło o usunięcie wrzodu na odbytnicy). Zanim dyrygenci zaczęli używać eleganckich białych pałeczek ( nie, no nie tych z chińskich knajp) był zwyczaj wybijania taktu za pomocą stukania o podłogę wielką ciężką laską ( nie, no nie jakaś tęgawa sexbomba).No i ten LULLY przytrąbił se w nogę ( nie wiem czemu, ale mnie to bawi) rozwinęła się gangrena i zakażenie krwi, które było śmiertelne i nie dał się kolesia uratować. A-ha, jego przyjaciele dawali 2000 pistoli ( bladego pojęcia nie mam ile to jest) jakiemuś cudotwórcy,ale on okazał się być szarlatanem i LULLY zmarł.Ciekawa jestem czy jego matka śpiewała mu na doranoc LULLY LULLY LULLY LAJ MOJE DZIECIĄTECZKO.... A szkoda, szkoda,bo to ciekawy ludź był.Został sekretarzem króla bo podczas przedstawienia zrobił taki wielki sus,że przydzwonił w knał orkiestrowy rozwalając go i siebie też.Król się uśmiał ( no kto by nie!) i mianował go za ten czyn, swoim sekretarzem, no i on miał do roboty tyle co pilnować fortuny króla,albo robić prezenty królewskim kochankom.No i tak się zastanawiam,czy gangrena może dotknąć GŁOWY? czy głowa może gnić i odpaść?jest taka choroba jak zgnilec głowowy? No bo ja se już po raz drugi uświadomiłam,że potrzebuję mocnego HUKU w czerep.No nie ma nic gorszego jak świadomość,że się robi źle,a dalej się to robi.Się potem człowiek tłucze z myślami i sumieniem aż włosy lecą.Jeszcze trocha i zostanę łysa.
Acha byliśmy tyż w kinie,znaczy ja i 4 dorodne męskie znajome,no może poza moim bratem,który przede wszystkim nie jest dorodny na tym filmie i zastrzelcie mnie,ale pójdę na niego jeszcze raz, no po prostu RE WE LA CJA! i ja chcę tego króliczego chłopaka Deunan.Znaczy on nie był królikiem,on był kiedyś normalnym człowiekiem,ale go rozwalili,ale WIELKIE ELEKTRONIKI z Olimpu go poskładali i zrobili mu wielkie królicze uszy i takie 5 diod na czole.A pozatym ten królik to wyciąga tą Deunan z tarapat i ma głos,któremu dałabym się przelecieć,khe,khe.